piątek, 18 sierpnia 2017

2/28 Łysica- Góry Świętokrzyskie 15.08.2017



Jako, że pierwsza wyprawa w ramach Korony Gór Polski była bardzo udana, dość szybko zaczęliśmy planować kolejną. Tym razem pomyśleliśmy, żeby wybrać się trochę dalej. Najlepiej, aby był to szczyt, który jest odosobniony od pozostałych, a więc idealny na jednodniową wycieczkę, żeby  „mieć odhaczoną” jedną z dłuższych tras samochodem. Oczywiście  góry same w sobie zawsze dają frajdę! Wybór padł na Góry Świętokrzyskie i najniższy szczyt w Koronie- Łysicę (612 m.n.p.m). Oddalona od nas o ok. 185km., więc czekały nas 3 godziny w samochodzie – 2 godziny w górach i znów 3 godziny w samochodzie. No cóż… szczerze powiem nie zachwyciła mnie taka perspektywa i gdyby nie to, że celem jest KGP pewnie byśmy odpuścili temat i ruszyli gdzieś w pobliskie Beskidy lub nieco odleglejsze Tatry. Ale kto by się przejmował takim szczegółem jak odległość. Tak oto korzystając z wolnego dnia w środku tygodnia, wyruszyliśmy na podbój zupełnie nieznanych nam Gór Świętokrzyskich.